08 wrz Miłość/ Praca w czasach zarazy :)
Siódmy miesiąc żyjemy już w tej rzeczywistości. Która i dla Nas niań okazuje się być prawdziwym wyzwaniem. Pamiętacie jak ważne dla wielu z Was było to, czy rodzic pracuje w domu? Dziś jest to już normą. Rozumiem wasze obawy, rozumiem wasze zmartwienia. Ale tak naprawdę wszystko zależy od waszego podejścia i dogadania z rodzicami. Lub jak kto woli do wytyczenia konkretnych granic, po których będziecie się poruszać. Dla rodzica to też raczej nic fajnego siedzieć w kupie całe dnie. Bądź co bądź mają dalej obowiązki zawodowe, które muszą wypełniać. I prawdopodobnie Twoja obecność nigdy nie była tak pożądana jak teraz.
Zobaczcie ile dzieci nie poszło do żłobków/ przedszkoli w obawie przed możliwym zakażeniem. Teraz jeszcze bardziej niż wcześniej, dobra Niania jest w cenie złota. Musicie się więc przyzwyczaić, niestety jeszcze trochę tak pożyjemy. Ale osobiście doradzam każdej z Was żeby porozmawiać z rodzicami o możliwości zabierania dziecka do siebie- choć na dwa/trzy dni z tych pięciu. Dla higieny psychicznej obydwu stron 🙂 Nie sądzę aby mieli z tym problem jeśli zaprosisz ich do siebie i pokażesz warunki w jakich mieszkasz.
Tak czy siak ROZMAWIAJ 🙂 to klucz, który otwiera wszystkie zamknięte drzwi.
Co do zasad pracy z rodzicem w domu, wrzucam dla przypomnienia :
https://zaufananiania24.pl/2018/09/05/dlaczego-tak-bardzo-unikacie-pracy-z-mama-w-domu/
Brak komentarzy